Ramiell popatrzyła na książkę, jakby ta mogła ugryźć.
-- Ale o czym to krasnoludy mogą filozofować? O złocie i piwie? I waleniu się młotami po głowach? Powiedzcie mi. - zawołała.
Eleril poczerwieniała.
- No nie. To bardzo wytworna seria. Narrator zawsze kończy po pocałunku. Taka bardziej odważna jest „Miecz i Bicz” o rodzeństwie piratów… – tłumaczyła.
- To kurwa zamierzacie go nieść przez cały las? Kto mi wymasuje plecy? – zapytała Karendis.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |