Diller starał się coś powiedzieć. Lalka zagłuszyła go jednak śmiechem. Przyglądał Ci się.
-Słyszałam historyjke o Tobie. Coś mi się zdaje, że nie taki pan Grant straszny jak go malują- przybliżyła się trochę do Ciebie.- Prawda?
Zacząłeś się jąkać. Ona jednak jakby tego nie zauwarzyła odsunęła się trochę-
ile już jesteście na basenie? Bo mi się już znudziło, może pójdziemy gdzieś indziej, choćby do parku?
-Ja-a-sne- wyjąkał Diller, trochę zły na samego siebie.
-A ty Grant?- Lalka spojrzała na Ciebie. |