Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-11-2022, 19:44   #115
Aro
 
Aro's Avatar
 
Reputacja: 1 Aro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputacjęAro ma wspaniałą reputację
- Dobra orientacja w terenie - parsknął Kornel w ramach powitania, gdy natknął się na proroka ledwie parę kroków od miejsca, gdzie się rozstali.

Nocny spacer nad rzeczką mógłby i być romantyczny, gdyby nie towarzystwo zupełnie niebędące w jego typie i szeroko pojęte okoliczności. Psiarnia za plecami motywowała tylko i wyłącznie do jak najszybszego oddalenia się, byle jak najdalej. Do tego szorty słabo sprawdzały się w terenie i Tumak co jakiś czas przystawał w miejscu, zmuszony do pozbywania się rzepów z łydek, kurwiąc pod nosem. W podejrzane mlaski pod stopami już wolał nie wnikać.

I gdy w odległości zaczęły rysować się znajome sylwetki, zwiastun drogi ratunkowej, wyskoczyła kolejna przeszkoda. Właściwie dwie, jedna zdecydowanie gorsza.

- Panie, jakie złodzieje! - Obruszył się Kornel. - Do kolegów na skróty idziemy!

Chłopak wskazał dłonią kierunek, ale też i nie stawiał tutaj na dyplomację, tylko wystrzelił sprintem przed siebie. Pies miał na krótki dystans przewagę, co cztery łapy to nie dwie nogi, ale całe szczęście, że Tumak wcale nie musiał być szybszy od czworonoga. Wystarczyło, że będzie szybszy od proroka.
 
Aro jest offline