Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-11-2022, 20:28   #202
Rewik
 
Reputacja: 1 Rewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputację
Oberik
Rok 1489 Rachuby Dolin, Młot - dzień 17-20;
-53 °F, bezwietrznie, brak opadów;


Oberik: Opieka nad zwierzętami - zdany!
Biały lis, początkowo nie ufał mężczyźnie z Goodmead, lecz ten wykazując się cierpliwością zdołał je oswoić na tyle, by zdołał oswobodzić zwierzę bez narażenia siebie na uszczerbek.

Oberik pozostawił dwie srebrne monety przy wnykach i chwile obserwował, czy lisek będzie w stanie odejść o własnych siłach. Podrzucił mu jeszcze suszonego mięsa i obserwował najpierw jak zwierze je, a po pewnym czasie płochliwie ucieka w stronę lasu.

Nie zauważył kiedy to się stało, lecz kiedy lis zniknął w półmroku, jego wzrok zwrócił się w miejsce, gdzie wcześniej leżały dwie monety.

Spostrzegł przedziwne, o niezwykle małych rozmiarach stworzenie, które przyglądało się im z zaciekawieniem. Stworek trzymał w lewej dłoni gałązkę z pojedynczym listkiem i żołędziem, co o tej porze roku było równie niezwykłe jak sama ta istota, stąpająca właśnie wokół monety, trącająca ją ostrożnie stopą. Po chwili, jakby spostrzegła, że Oberik jej się przygląda, bowiem szybko odskoczyła do tyłu i zwróciła swoja niby-twarzyczkę w jego stronę.
 
Rewik jest offline