Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-11-2022, 02:36   #275
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
- Można jeszcze ogniem odkazić na przykład zapalniczką, ale z naszą przyspieszoną regeneracją nie da rady koneksja fast force sprawia, że wyrzuca nam ciała obce podczas regeneracji - Dodał Edie, na którym dyskusja o pircigu nie robiła wrażenia.
- W sumie szkoda, może warto porozmawiać z naukowcami z wydziału R&D ? Pewnie coś by wymyślili... Chcesz spróbować błękitku ?- Spytała z uśmiechem Alex a Aiden na te słowa pobladł.
- Tylko tego brakowało będziecie obwieszeni jak krowy co za obraza dla rodu- Załamał ręce nad swoim rodzeństwem.

Ed i Alex zrewanżowali się obśmiewając Aidena słysząc komentarze na temat jego usposobienia
- Niee on zawsze był taki mały- stary, osobiście podejrzewam, że jest na spektrum autyzmu, ale super moce bardzo maskują diagnostykę... Mama mówi że wrodził się w dziadka od strony Taty świetnie się dogadują - Wyjaśniła speedsterka, gdy już otarła łzy śmiechu z kącików oczu.
- Choć w sumie jest w tym ziarno prawdy pamiętasz jeszcze Juana Rohelio Mendozę ? Pierwszą miłość Aidena? Który go wciągnął, w przyjazny tańczy katolicyzm ? Rodzice wtedy zapisali się na spotkania Pflag, a jaka to była tragedia jak się rozstali.....mrmrrhfeh - W połowie zdania młodszy brat doskoczył do Półboga, żeby zatkać mu usta - Nie masz prawa o tym mówić obcym! Błękitny obwiesiu! - Krzyknął.

Bracia przez chwilę zaczęli się kotłować, ale koniec końców Ed pokiwał głową na znak zgody - Sorki młody twoje tajemnice, ale mógłbyś wreszcie przestać zmieniać tych chłopaków jak rękawiczki boisz się, że ci znowu złamią serce ? Martwię się o ciebie dzieciaku!- Ed, który przed chwilą wymieniał z bratem ciosy teraz zmierzwił jego obcięte na jeża brązowe włosy.

Aiden odtrącił rękę, która go głaszcze nie chciał się już sprzeczać z bratem, ale najwyraźniej wciąż był nakręcony i zwrócił swą złość w kierunku przyjaciół, którzy byli w jego oczach niegodni powiązania z jego zacną rodziną!

- Lepiej być tęczowym katolikiem i młodym republikaninem niż pop — satanistą machającym seksowną dupą przed każdym wrogiem, który postawi ci drinka! Jak Panu nie wstyd?! A Pani jest jeszcze gorsza, bo realna satanistka, próbuje Pani zwrócić mojego brata na złą drogę a on i tak już zagubiony heretyk od jakiś wyższych bytów, które sądzą, że są bogami... A niby czemu ja mam Panią ubierać ? Że jestem gejem to od razu projektant mody muszę być ?!

Alex nie wytrzymała - Adi do kurwy nędzy zamilcz!!! Ci ludzie ryzykują z naszym bratem swoje życia, aby pomagać ludziom i miastu nie masz prawa ich tak obrażać!- Skarciła bliźniaka a temu chyba rzeczywiście zrobiło się głupio, bo się zarumienił, ale nie przeprosił.

Joana wtedy zrzuciła własną bombę atomową najstarszy z rodzeństwa Dallenów rozpromienił się jakby właśnie wygrał los na loterii - Na Wichry i akweny moja pierwsza randka- Powiedział dość głośnym szeptem (chyba nie zorientował się, że wypowiedział myśli na głos?) następnie odchrząknął i uroczystym tonem, tym samym którego użył przemawiając do księcia elfów rzekł:

- To dla mnie zaszczyt Jaśnie Panienko Joanno z chęcią przyjmę wasze zaproszenie na randkę i jako dziedzic Morskiego Dworu solennie przysięgam, że dołoże wszelkich starań, abyście dobrze tę randkę wspominały - Alex pokazała mu dwa kciuki w górę Aiden zwiesił nos na kwintę z Ediego opadła chwilowa maska książęcej powagi i zaczął chichrać się jak nerwowa pensjonarka.

- Nie mogę uwieźć, że idę na randkę... Ale może najpierw coś zjemy ? Przepraszam, ale te złamane żebra, zakupy dla Diany, teraz te zabawy ze Speedym byłoby to nietaktem, gdybym wpadł w śpiączkę podczas randki albo zaczął się objadać jak cham, narażając sekretną tożsamość... Przepraszam Joan mam nadzieje, że się nie gniewasz ? - Spytał wyraźnie bojąc się urazić swojej randki? No bo to się chyba tak mówiło ?
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 17-11-2022 o 09:51.
Brilchan jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem