Moje przemyśleń.
Nie jestem wielkim zwolennikiem trudnych walk, ale tu się na nie w miarę przygotowałem. Generalnie oprócz problemów z cr jest jeszcze sprawa „Walk tylko dla PD”, za mojej obecności była to walka z pająkami, którą uratowała Lavenna. Do tego warto dodać, że w PBF dużo trudniej rozkimniać taktykę. Trochę dlatego unikam prowadzenia oryginalnych kampani na forum.
O fabule wiele nie mogę powiedzieć, nielicząc tego, że Vos mnie irytuje w fajny sposób.
Lavenna i Katarina mocno ocieplają tą drużynę. Relacje Joreska i Lavenny są zabawne. Na razie Khair mi się myli z Joreskiem. Trochę słabo znam Wuga.
Sidonius właściwie pierw powstał jako npc do sesji starfindera, którego postanowiłem tu użyć. To raczej Moriarty niż Holmes.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |