Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-09-2007, 12:14   #25
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Gent z pewnym zdziwieniem popatrzył na kryjące się w głębi chaty sylwetki. O skavenach słyszał i wiedział, jak wyglądają, ale do tej chwili żadnego nie spotkał.
"Pięciu na sześciu" - pomyślał z niezadowoleniem sięgając po miecz i szykując się do nieuniknionej walki.
Słowa szarego skavena powstrzymały gest w połowie drogi...
Z ukosa spojrzał na bezbronnego rudzielca.
"Mówiłem, że coś jest nie tak, a ten pcha się jak do knajpy w mieście" - przemknęło mu przez głowę.
Widząc zachowanie wielkoluda zrobił mały krok wstecz, równocześnie powoli do końca wyciągając miecz. Nie był pewien, jak zareagują inni.
- Gdyby nie tamta stodoła, to bym podyskutował z nimi, kto ma prawo spać pod dachem - rzucił w stronę Garotha. - Ale tak to raczej nie ma sensu...
Bacznie obserwował skavenów, czekając na jakikolwiek wrogi gest z ich strony. Ruchem głowy zachęcił towarzyszy do opuszczenia chaty.
 
Kerm jest offline