Cytat:
Napisał Klejnot Nilu Jesteś bardzo negatywnie nastawiona Rot, zupełnie nie rozumiem dlaczego. Niebezpiecznie ocierasz się o teorie spiskowe.
Nie było żadnej złej intencji, fałszu, niecnego planu by zaszkodzić innym ani w rozdzielaniu się na grupy, ani z Cienkokrwistymi. Szczerze mówiąc, nawet nie wiem o jakiej konkretnie "akcji z Cienkokrwistymi" mówisz, skoro tam się dosłownie nic nie wydarzyło. Szukaliśmy info o Tri Sansie. Koniec. Rozmowa z Najimą? Tak jak mówiłem, prywatna spowiedź Navaho, kompletnie nieistotna dla przebiegu fabuły. Mój odpis jako ostatni w kolejce, nie pierwszy raz zresztą, jest spowodowany tylko i wyłącznie tym, że przez cały tydzień pracuje tylko i wyłącznie na nocne, 10h zmiany i odpisywać najczęściej mogę w weekendy, też w nocy. Nie było tutaj żadnego wyczekiwania na wasz ruch. Możemy się nie znać, być dla siebie kompletnymi randomami z internetu, ale po co zaraz zakładać że ktoś ma najgorsze intencje? Chce się tak samo dobrze bawić jak wy i nikomu tej zabawy nie psuć.
Obawiam się jednak, że z takim nastawieniem ostatecznie nie wygram, dlatego cierpliwie poczekam na werdykt MiRaaza. |
Myślę, że to może być nieporozumienie, nikt ci nie zarzuca, że twoja postać postępuje zgodnie ze swoim kodeksem moralnym.
Ja po prostu czepiam się sposobu sformułowania jednego zdania. Bo w moim odczuciu postać Indianina nie o wszystkim mogła wiedzieć. Nie widzę powodu, żeby zrobić z tego dym. To, że nasze postacie mają inne cele, nie znaczy, że my graczne się nie mamy dobrze bawić