Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-11-2022, 22:38   #12
Tildan
Bellis perennis
 
Tildan's Avatar
 
Reputacja: 1 Tildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputację
Tego, co prawił sołtys, odciągnąwszy ich na bok, Mara słuchała niezbyt uważnie. Dopiero teraz widać było jak niecodzienną tworzyli gromadkę. Jakby nie patrzeć, czwórka obieżyświatów i pies. Aż miała ochotę się zaśmiać.

Ale jej twarz pozostała bez wyrazu. Sprawa była zbyt poważna, a poza tym wolała nie zrażać do siebie nikogo z drużyny, i to na samym początku. Zwłaszcza tego sigmarskiego akolity, gdyż owi, przejęci swym posłannictwem, bywali nader drażliwi.

Na jego pozdrowienie odpowiedziała także milczącym skinieniem głowy. Wtedy przyszło jej do głowy coś, o co także postanowiła zapytać.

- Jeśliście z tymi z Sieperting zwady nigdy nie mieli, to i dla nas lepiej, - zwróciła się do Edgara, nim ten zdążył odpowiedzieć kapłanowi. – Lecz pomyślcie sołtysie, czy Wy sami, albo i kto inny z Trogen, nie macie tam jakowego krewniaka, choćby i siódmej wody po owsiance, albo jakiego znajomka, z którym warto by nam było pogadać w razie kłopotów?
 
__________________
Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć.
Tildan jest offline