Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-12-2022, 18:15   #37
Wisienki
 
Wisienki's Avatar
 
Reputacja: 1 Wisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał traveller Zobacz post
Zaległa cisza nieprzerwana nawet jednym zerem i jedynką. Nagle do pomieszczenia wjechał mały, głośny robocik na jednośladzie, który robił mechanicznymi łapkami irytujące "clap clap" chcąc zwrócić na siebie uwagę.

-Siema minionki! Przybijcie piąteczki, nie dajcie wisieć tej łapie wiecznie!
Przejechał przez zgromadzenie z uniesioną ręką w górze i zatrzymał się przy Enid Sinclair.

-Łoł, łoł, loł chwila panusiu! Mój klient nie będzie odpowiadał na żadne pytania bo w tej chwili ewoluuje jak zresztą sam stwierdził.
Niby jest najbardziej rzekomo podejrzany pierwszego dnia bo... Rzuca się w oczy czy może ktoś tak powiedział "bo tak" i ktoś inny podchwycił "bo fajnie"? Okej. Także ten, no nie mam pytań. Poza tym, że propozycja taktyczna przekozak, bo w tej chwili każdy z obecnych może być ukrytym cylonem i o tym nie wiedzieć, dać próbkę do badań i się wyłożyć. Może nim być zarówno szlachetny Komandor jak i mniej szlachetny typ, który ciągle zasłania swoją twarz, może to być też naukowiec badający wyniki, albo pani czy właśnie mój klient. Morał z tego jaki? Pierwszy dzień to wieczorek zapoznawczy, więc - sparodiował nastolatkę - "nie ma sensu żebyśmy gonili swój ogon" i zostaje tylko odpalić dubstep i dać się porwać muzyce.


Pierwszego dnia ukryci cyloni jeszcze nie będą o tym wiedzieć, więc będą działać dla dobra miasta a to daje nam dobre proporcje. Zastanawiam się czemu Pana Klient aż tak boi się prostej medycznej procedury. Czyżby miał coś na sumieniu? Bo jak Pan powie, że on powołuje się na klauzulę sumienia to nie uwierzę. Proszę mi wybaczyć, ale w dzisiejszych czasach nawet nastolatki nie są aż tak naiwne.
 
__________________
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett
Wisienki jest offline