Ciekawi mnie jedna rzecz w wielu postach. Duza smiertelnosc. Prawde mowiac, nigdy jej nie zauwazylem. W WFRP jest cos takiego jak Punkt Przeznaczenia, ktory ratuje postac od najgorszej kabaly. I nie ma funkcji punktu super-zywotnosci. Jesli Twoja postac ginie lub traci noge / reke, wydajesz punkt przeznaczenia (jesli jeszcze masz) i MG modyfikuje zdarzenia tak, ze do nieszczescia nie dochodzi. Co wiecej, ma obowiazek uratowac Ci zycie z obecnej kabaly, czyli walka sie juz nie toczy, nie spadasz po raz kolejny z urwiska, wampir nie wysysa z Ciebie zycia etc.
Ktos, kto juz troche gral w WFRP wie jak to jest z jego MG i czy mozna sobie pozwolic na szafowaniem zyciem, czy nie i po stracie wszystkich PP juz ma na wzgledzie fakt, ze moze zostac usmiercony. W pewnym sensie jest to madrosc weterana - calkiem zmyslne narzedzie. Mlokos i poczatkujacy awanturnik rzuca sie w wir przygod, ale stary weteran (bez PP) jest juz rozwazniejszy w wybieraniu klopotow. |