Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-12-2022, 21:48   #137
kanna
 
kanna's Avatar
 
Reputacja: 1 kanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputację
- W końcu! – pomyślała Roksana widząc, jak pociąg wtacza się do jej ukochanej Warszawy. Az łza się jej w oku zakręciła.

Jeszcze z okien pociągu wypatrzyła rondo Żaba i wiedziała, że za moment będzie u siebie. Nie planowała jechać na Centralny – po co niby miała się pchać do miasta? - , jej miejsce był po tej stronie Wisły.
Podniosła się ze swojego siedzenia , kiedy tylko megafon ogłosił, ze zbliżają się do Warszawy Wschodniej. Nie było dużo czasu na pożegnanie, bo decyzje podjęła spontanicznie.

- Żegnajcie, kochani – powiedziała, wycałowując wszystkich w przedziale, nie wyłączając pani Grażynki. – Ja stąd do domu mam dwa kroki… dalej z wami jechać nie będę. Tutaj są moi znajomi, pomogą mi dostać się za wschodnią granicę. A tam życie już spokojne będzie.

Wysiadła, jak tylko wagon wtoczył się na Wschodni. Jakby wychylili się z okna, mogli by jeszcze zobaczyć, jak znika w przejściu podziemnym, kierując się w stronę Kijowskiej.

I tyle ją widzieli.
 
__________________
A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.
kanna jest offline