Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-12-2022, 19:44   #80
Rodryg
 
Reputacja: 1 Rodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputację
Elphira mogła stwierdzić że pokój “czteroosobowy” był improwizacją co w sumie nie dziwiło aż tak bardzo zważając na okoliczności. Na szczęście noc była spokojna bez nieprzyjemności w postaci wizyty zabójców lub złodziei więc to mogła zaliczyć na plus. No i objęcia Ramiel zawsze były miłym sposobem na spędzenie czasu.

Elphira w drodze na śniadanie z ciekawości spytała Karendis czemu tak wcześnie wróciła zeszłej nocy lecz w odpowiedzi otrzymała tylko wściekłe warknięcie potwierdzające jej przypuszczenia.

Zaczynała rozumieć czemu tutejsi uważali bliźniaki za niepokojące, sama mogłaby pomyśleć że przestały całą noc w tym samym miejscu. Nie mówiąc o dokańczaniu własnych zdań, to była imponująca synchronizacja. Byłaby zdolna pomyśleć że mają do czynienia z pojedynczym bytem o dwóch ciałach… właściwie to nie wykluczała takiej możliwości.
- Chyba nie mamy konkretnych planów na dziś, co dziewczyny ? Może jakieś zwiedzanie ? - Elphi odparła patrząc się po reszcie by wybadać ich opinie o tej dwójce. Czy bliźniaki zaczepiały tak każdego czy też ostatniego wieczora zwróciły na siebie ich uwagę.
 
Rodryg jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem