Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-12-2022, 18:59   #348
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Ksiunszka dopra rzecz, winc jom wzioł. Na pewnio jom siem spszeda dopsze, a skoro leszy to snaczy sze pespańska, czylji jego! Ha, ksionszkem wygrać ni robionc nic to siem nazywao szycie! Widoć był w czepkem urodzon, szy jak to szuo...

Wten dziwnem siem stao, duch. Nie lubiał duchuf, Szmaelc ni lubiau ich. Ni lubioł bo ni wiedzioł jak takiego ukatrupić, bo to martfe byo i jusz, a wiadome, sze martfeg ni ukatrupisz bo martfe jest i dupa.

Usmiechnoł siem do Pszykurcza zadowolon, sze tyn nicz ni chcioł f samian. Tahi interes to łon rozumioł! Lepij, jusz wenszył interesa na oka i ni mukł siem interesa zmarnować!

- Ty nauczeł czytoć? - zapytoł Szmaelc duchu i zawołoł do Gobelina ksiunszkem machajonc - Cho, Gobelin! poczytosz mi! Ksiunsza dla ciebia mom i winnyś mi psszysługem jak me zbadomy ten jaskiniem!
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline