Test Op dzika na widok ducha K100=49 vs 14. Czmych też ducha wcześniej nie widział, test Op 81 vs 19
Duch zostawił
Przykurcza z
Czmychem. Może i dobrze, bo i snot i dzik siem go bojali. A tak duch z oczu, to im lżej. Co prawda to
Przykurcz wyjaśnił, że nie ma siem co bać, bo teraz to duch jest ich szefem... o ile
Czmych mógł przyjonć to do wiadomości, to jednak wytłumaczyć to dzikowi było trudniej. No bo po dzikowemu to żaden z nich nie gadał.
Po chwili dał siem z jaskini słyszeć głos.
- Ale bałaganu narobiliście! Wszyćko zniszczone! Ksionżki! To straszne!
A po chwili ciszy...
- Snocie, możesz przyjść. Nie wiem gdzie jest pajonk, ale tu go nie ma. Musisz tylko wygrzebać ten naszyjnik ze szczontek...
_____________________
Kamulec wzruszył ramionami. Złodzieja widać nie było. No to ruszył dalej przed siebie, pionc siem powoli do góry. A tunel znowu siem postanowił rozwidlić, aby gladiatorowi wbrew zrobić. Jakby nie mógł po prostu siem ciongnoć sam jeden. W prawo, w lewo, potem w prawo czy w lewo... no gdzie ten
Trartex poszedł?