Cath skinęła głową na słowa Justycariuszki.
- Zrobimy co będzie tylko możliwe w tej sprawie. A kiedy nam się już uda i problem zostanie ostatecznie rozwiązany, trzeba będzie pomyśleć o nowym księciu Londynu, kimś kto w przeciwieństwie do Anny będzie w stanie działać na rzecz interesu Miasta, a nie tylko swojego i kto w przeciwieństwie do Arwyn podoła wyzwaniom w czasie pokoju.
********************************************
- Umierz mi sweetheart - zwróciła się do Tone'go - Bycie Archontem to nie jest szczyt moich ambicji. Jeśli będzie to mozliwe, spróbuje zawalczyć o coś więcej. A jeśli nam to się nie uda, to coż, przecież jesteś wolnym człowiekiem. I nie widzę powodu, dla którego nie miałbyś móc postępować zgodnie ze swoim sumieniem. Czasy poddaństwa już się skończyły. Następnie pokazała mu swój telefon, wsiadła w samochód i kazała ruszyć w stronę the Vault.
Wysłała też sms do Spoona - Jadę do opiekunki twojej dziewczyny.
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett |