Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-02-2023, 07:06   #58
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Epilog

Na ulicach Choomby dużo nawijały o zasadach bycia cyberpunkiem, styl ponad substancje, udawanie, że wszystko było zaplanowane i inne tego typu farmazony, ale mało kto mówi o niepisanej zasadzie 0 - Wiedzieć, kiedy odpuścić. Nie mówi się o niej, bo jest niefajna, ale jej znajomość oraz zastosowanie odróżnia fajne trupy od rozsądnych Ulicznych Wojowników, którzy zobaczą kolejny krwawy świt...

Zmywaliście gorczy porażki z gardeł kolejką Grzmotów w fajnej jamajskiej knajpce, którą wynalazł wam zaznajomiony z okolicą Park, wtem do lokalu weszła Reiko ciągnięta za prowizoryczną smycz z paska od spodni przez zaginionego psa!

- Przepraszam, że tam wymiękłam złe wspomnienia... Jak pozbierałam, się do kupy to buchnęłam rower i podjechałam pod "hotel"... Na miejscu to była prawdziwa masakra! Bałam się, że pozdychaliście! Okazało się, że ten zjebany Kevin porobił w tej jebanej melinie mnóstwo pułapek! Monokable ucinające kończyny, granaty z gazem nerwowym, zapadnie z ostrym drutem i jebane siatki z gruzem lecącym na łeb jak w jakieś jebanej kreskówce- Opowiadała przejęta Fixerka w tym czasie zadowolony z życia Wieprz władował mordę w miskę z frytkami chili.

- A ten spryciula ukrył się z tym psiakiem w Panic Roomie, który został jeszcze z bogatych czasów, ale potem przylazł ten cały Pazura od Providenta! Facet normalnie jest na poziomie Morgana Blackhanda! Mówię wam wykończył niedobitki wojujących gangów potem jakimś cudem zorientował się gdzie ukrywa się zbieg... Sama nie wiem może miał cyberoko albo dostęp do papierowej kopii planów ? Z tymi Korpami to nie wiadomo. Wyciągnął dłużnika a pies był na tyle sprytny, żeby samemu wyleźć złapałam go i przyszłam tutaj

Wbrew wszystkiemu udało się, wykonać zlecenie mieliście więc powód do świętowania!
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 08-02-2023 o 10:32.
Brilchan jest offline