Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-09-2007, 22:13   #71
Panda
 
Reputacja: 1 Panda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodnie
Falghar, karczma.

Elf spojrzał na swojego przyjaciela, bo nie okłamujmy się, Renner już tak długo z nim był, że się zaprzyjaźnili, teraz to już nie tylko służący czy ochroniarz, teraz to przyjaciel. Mężczyzna był zadowolony z tej znajomości tak samo jak Falghar.

-Idź do pokoju, odpocznij.- przekazał mu klucze i wysłał na górę.

Sam Falghar udał się do stołu gdzie siedzieli rolnicy i przyjrzał się temu, którego myśli nie mógł przeczytać. Stanął mu za plecami i spojrzał mu na ręce.

-Można się przysiąść?- spytał.

Nie czekając na pozwolenie usiadł na wolnym miejscu i spojrzał po ludziach. Przez dłuższą chwilę przyglądał się temu mężczyźnie, który miał delikatne ręce. Spojrzał mu głęboko w oczy.

-W co gramy?- zapytał.
 
Panda jest offline