Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2023, 08:26   #565
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Porucznik pobladła.
- Wolałbym, żeby Państwo wyjaśniali tę kwestię z komandor Diaz. Sam implant to urządzenie, które osadzamy w pobliżu serca w klatce piersiowej. Ma wymiar kuli o średnicy dwóch centymetrów. Dotychczasowe badania nie wykazują negatywnego wpływu na zdrowie. Lokalizator ma czujnik ciśnienia, który nas zaalarmuje w razie próby jego usunięcia. Wtedy uznajemy to za złamanie warunków ugody. Co zaś do państwa - zawahała się chwilę. Cath to widziała wyraźnie. Spocone dłonie. Bladość. Spierzchłe usta. Agentka bała się. Nawet jeżeli zgłosiła się na ochotnika, to bała się kierunku w jakim idzie ta rozmowa.
- Jeżeli dobrowolnie zechcecie państwo opowiedzieć o wszystkich tych możliwościach, to z pewnością zostanie to docenione. Nikogo nie torturujemy. Rozumiem, że macie wątpliwości. Jakieś poczucie lojalności wobec znajomych z waszej grupy. Ale widzicie też ile osiągnęliśmy w niespełna tydzień. Ja zasugerowałam możliwość współpracy po spotkaniu w Muzeum. Inny oficer prowadzący mógł dojść do innego wniosku. Zwłaszcza przez pryzmat pańskiej ucieczki. - te słowa skierowała do Spoona. Na koniec spojrzała w oczy Yusufa, który starannie skrywał swoje oblicze czapką z daszkiem i podciągniętym wysoko golfem, czy też apaszką.
- Pamiętajcie, że nie tylko wy otrzymujecie propozycję ugody. Ktoś może wskazać was jako potencjalnie niebezpiecznych. Po odrzuceniu przez was ugody nikt nie będzie w to wątpił. Czuję, że patrzycie na to przez pryzmat tego co tracicie. A pomyśleliście o tym, że zyskacie spokój?
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline