14-02-2023, 14:55
|
#567 |
| Yusuf obserwował przerażenie kobiety z zainteresowaniem, ale też smutkiem. Miał rację. To był zwierzęcy strach, kogoś z kim nie da się dojść do kompromisu. Pokręcił głową i zaśmiał się gardłowo, pilnując przy tym by kryjącego jego twarz dodatki były na miejscu. - Implant, rozmiaru zdecydowanie większego niż konieczne, zapewne z materiałami wybuchowymi, umiejscowiony w najbardziej newralgicznym punkcie każdego człowieka. Zdecydowanie podziękuję za ofertę. I spokój? Za co? Za życie w klatce? Na cudzych warunkach? Polacy w czasie drugiej wojny światowej też mogli mieć spokój, starczyło się godzić na poniżanie przez nazistów. Oddanie sąsiadów SSmanom. Kurdowie w Turcji też mogli mieć spokój, starczyło porzucić dobytek swojego całego życia, pozwolić by ich własne domy zostały zajęte. Tak jak mówiłem wcześniej... niedługo wiatr zawieje z drugiej strony. Może już za tydzień, może za miesiąc. Może za dziesięć lat.
Życzę pani oficer sukcesów i długiego, owocnego życia. Liczę też na to że nie zostanie pani ponownie wysłana przez swoich przełożonych by śledzić mnie, albo moich towarzyszy. Musi się pani wtedy liczyć z tym że jako reprezentantka organizacji która chce nas "eksterminować", odpowiem tym samym. Mam nadzieję że nie będzie pani miała nam tego za złe. To tylko samoobrona. - to powiedziawszy otworzył drzwi samochodu. - Lady Montague? Jeśli nie ma pani nic do dodania sugeruję się zwijać. Wydaje mi się wyczerpaliśmy możliwość osiągnięcia porozumienia. |
| |