Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-02-2023, 08:29   #569
Wisienki
 
Wisienki's Avatar
 
Reputacja: 1 Wisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputację


"- Wolałbym, żeby Państwo wyjaśniali tę kwestię z komandor Diaz. Sam implant to urządzenie, które osadzamy w pobliżu serca w klatce piersiowej. Ma wymiar kuli o średnicy dwóch centymetrów. Dotychczasowe badania nie wykazują negatywnego wpływu na zdrowie. Lokalizator ma czujnik ciśnienia, który nas zaalarmuje w razie próby jego usunięcia. Wtedy uznajemy to za złamanie warunków ugody. Co zaś do państwa"

- Uwierz mi dziecko, też byśmy woleli - przez moment w uśmiechu Cath błysnęły zęby - Niestety najwyraźniej Pani Diaz nie interesuje co woleliby tu obecni. - Co mówiąc spojrzała znacząco na Chou i zawiesiła głos na tyle długo by ta zrozumiała implikacje. Po czym kontynuowała.

-Bardzo chętnie opowiemy o tym wszystkim o czym wam mówiłam a nawet więcej. Jednak pewna rzecz mnie niepokoi - na czym polega nasza gwarancja bezpieczeństwa. Doświadczenie mojego życia nauczyło mnie że nie wszystkim ludziom można ufać.

"- Pamiętajcie, że nie tylko wy otrzymujecie propozycję ugody. Ktoś może wskazać was jako potencjalnie niebezpiecznych. Po odrzuceniu przez was ugody nikt nie będzie w to wątpił. Czuję, że patrzycie na to przez pryzmat tego co tracicie. A pomyśleliście o tym, że zyskacie spokój?"

- Ale nikt inny nie jest wam w stanie powiedzieć gdzie jest Mitra. Pytanie, czy wolicie polować na małe szczeniaczki czy na dużego złego wilka. Gdybyśmy byli sobie poradzić z nim sami z całą pewnością byśmy nie rozmawiali, wy również bez nas nie poradzicie sobie ze Starożytnym. Albo nam pomożecie albo zostawimy was razem z Mitrą a znając Mitrę i jego stare zwyczaje Londyn spłynie krwią.

"- Lady Montague? Jeśli nie ma pani nic do dodania sugeruję się zwijać. Wydaje mi się wyczerpaliśmy możliwość osiągnięcia porozumienia."

Cath podała rękę Yusofowi i z gracją obracała się w stronę samochodu.

- Pamiętaj o czym mówiłam Panienko. Przekaż to co powiedziałam Diaz i niech ona to przekaże komu trzeba na górze. Zadzwonię za jakiś czas. Żeby się dowiedzieć czy chcecie współpracować. Jeśli nie, trudno, usunę się z Londynu a przelana przez Mitrę krew niewinna spocznie na was i na dzieciach waszych - zacytowała pismo.

- Chociaż ono już pewnie będzie oddawać krew swemu bogu dobrowolnie. Już to widziałam.

 
__________________
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett

Ostatnio edytowane przez Wisienki : 21-02-2023 o 09:52.
Wisienki jest offline