24-02-2023, 00:25
|
#156 |
| — Kurwa — Kornel zaklął pod nosem, słysząc nowe przeszkody zbliżające się dużymi krokami.
Nie było przebacz, słowa Tumaka o tym, że ta akcja może okazać się biletem w jedną stronę, powoli zaczynały nabierać proroczego charakteru. Przesył danych i jednoczesne zgrywanie ich na fizyczny nośnik jeszcze się nie skończyły, a co dopiero mówić o bardziej ambitnym planie zatrucia sieci prokuratury paskudnym wirusem, którego ochrzcił Zwodziaszem i pozostawienia sobie tylnego wejścia, z którego mógłby skorzystać z zacisza jakiejś kryjówki.
Odwrócenie uwagi zwykłym trikiem kamery nie wchodziło tutaj w grę. Włączyć alarm przeciwpożarowy? Cichy alarm w odległej części budynku? Zgasić światła? Pozamykać elektryczne drzwi? Tumak gorączkowo stukał w klawiaturę, szukając wszelkich możliwości i sprawdzając co było podłączone pod sieć, a co pozostawało poza nią.
|
| |