Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-09-2007, 12:44   #104
Tahu-tahu
 
Reputacja: 1 Tahu-tahu ma z czego być dumnyTahu-tahu ma z czego być dumnyTahu-tahu ma z czego być dumnyTahu-tahu ma z czego być dumnyTahu-tahu ma z czego być dumnyTahu-tahu ma z czego być dumnyTahu-tahu ma z czego być dumnyTahu-tahu ma z czego być dumnyTahu-tahu ma z czego być dumnyTahu-tahu ma z czego być dumnyTahu-tahu ma z czego być dumny
Bayard w najwyższym skupieniu pocił się z nerwów ukryty za skalnym występem - niecodziennie zdarzały się mu wydarzenia tak niezwykłe. No... przynajmniej zanim nie spotkał grajka-dziwaka i ptasiej księżniczki.
Od tej pory bowiem każdy dzień był znacznie bardziej emocjonujący niż by sobie tego życzył.

Póki co, wsłuchany w powolne człapanie przeciwnika i trochę niepewne dźwięki jego melodii... czekał.
Dłoń sama zaciskała mu się na trzymanym w niej skalnym odłamku.

***

Zaledwie kilka stóp dalej, oddzielony od niego skalnym załomem, na kamiennej podłodze jaskini siedział Hadrian. Drżące palce z trudem odnajdywały we flecie właściwe dla płynącej z niego melodii miejsca, ale z każdym tonem jego dłoń stawała się pewniejsza.

Człapanie przybliżało się... najwyraźniej decyzja o pozostaniu w większej grocie i oczekiwaniu na przybycie Człapiącego Stworzenia była słuszna. W kilka chwil później na ścianach ciemnego dotąd korytarza pojawił się błękitny odblask.
Jeszcze moment... i zza zakrętu korytarza wyłoniło się niesione najwyraźniej przez kogoś światło.


Korzystając z faktu, że postać była jeszcze daleko Hadrian na ułamek chwili przerwał melodię i szepnął do towarzysza:

- Ktoś się zbliża, czekaj w ukryciu aż Ci powiem... albo To będzie atakować. Widać światło.

Człapanie zbliżało się coraz bardziej, postać stawała się coraz wyraźniesza... Bayard jednak usłyszał tylko, jak ktoś zatrzymuje się tuż-tuż za skałą będącą jego kryjówką.

A potem... potem usłyszał skrzeczący głos:
- Wiedziałam, robaczki, że was gdzieś tu znajdę. Teraz naprawdę macie kłopoty.
 
__________________
"All that we see or seem is but a dream within a dream." E.A.Poe
Odskrzydlenie.

Ostatnio edytowane przez Tahu-tahu : 20-09-2007 o 12:46.
Tahu-tahu jest offline