Ok, to w takim razie piłka po stronie ekipy. Indianin raczej nie spodziewa się, że zdecydujecie się na nockę w tunelach. Od was zależy, jak zainicjujecie spotkanie
OOC mogę powiedzieć, że jeśli opowiecie mu o spotkaniu z antigenem, to pójdzie z nimi na "współpracę", tak naprawdę oferując siebie jako "inside - mana" w jego szeregach. Czy też mówiąc prościej - pójdzie na przeszpiegi. Jeśli mu się uda