- Mogem cje spszedoć farbem w zamion sa tszy pszysługi! Wincej farbu ni ma nisz to! Namalujem podobiznem sfojom w moje jaskiniu, a ti daley rup czo chcysz, alu ja jaskiniu siem nie dzielem!
Łodpowiedzioł Szmaelc Pszykurczofi. Ni byu gupi by fchodzić w interesa njepefne, a pszysuga zafsze dopra!
- Mao czasa mom, bo jeszczu muszem odeprać czo moje łod duchu. W zamian sa pińć pszysługem zapiorem ciebia se sobom!
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |