Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-03-2023, 20:38   #261
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację



”Chat Sanglant’, popołudnie 24 sierpnia 2595

Francesca i tym razem nie odezwała się od razu, spoglądając na gościa w zadumie i skrzętnie porządkując w myślach zasłyszane z jego ust rewelacje. Jehan wiedział jak duże znaczenie miały dla Damy jego informacje, zwłaszcza w nawiązaniu do jej znajomości wśród perpignańskich szkutników i złomiarzy. Człowiek przygotowany zawczasu na przybycie do portu uszkodzonego frachtowca miał dość czasu, aby uruchomić odpowiednie kontakty w branży i sporządzić gotowe do złożenia oferty. Człowiek wiedzący, gdzie na pokładzie ukryte były gotowe do zniesienia drobiazgi mógł zaaranżować ich transfer na brzeg z dziecinną łatwością.

Zwłaszcza kobieta taka jak Francesca Coquine.

- Nie zawiodłam się na tobie, mój piękny chłopcze. Chociaż jestem nieco zaskoczona tym, że tak umiejętnie obracasz się w samym centrum niezwykłych wydarzeń. Chwilami wydaje mi się to wręcz nieprawdopodobne. Jeśli ten trend się utrzyma, być może będę skłonna wycenić nasze relacje na dużo korzystniejsze niż obecnie. Zachodzę w głowę jakimi nowymi rewelacjami się ze mną podzielisz następnym razem. Stałeś się osobistym poczmistrzem Gauthiera z Queribusu, honorowym gościem regenta, teraz jeszcze na dodatek zuchwałym wojownikiem godnym przyjęcia w szeregi Morskich Diabłów. Lista znaczących osób znających twoje nazwisko ciągle się wydłuża.

Dama przechyliła nieznacznie głowę, odgarnęła palcem niesforny kędzior włosów wsadzając go za ucho, potem wygładziła rękawy swojej bluzki.

- Uznajmy moje dotychczasowe koszty za wkład w nasze wspólne przedsięwzięcie, Jehanie - powiedziała po chwili uśmiechając się kącikami ust, ale zachowując jednocześnie wyrazisty chłód spojrzenia - W zamian chciałabym dowiadywać się o podobnych rzeczach równie szybko i obszernie jak dzisiejszego wieczoru. Jeśli tak się stanie, nie będziesz żałował decyzji o naszej współpracy. A skoro niezbędne kwestie finansowe możemy uznać za zamknięte, czy zechciałbyś zaspokoić zwyczajną płochą kobiecą ciekawość i zdradzić mi, w jaki sposób zdołałeś popłynąć w głąb zatoki z Sokołami? Kto wydał ci zezwolenie na wejście na pokład, i kutra i Mufasy? Masz aż tak wysoko postawionych nowych przyjaciół w pałacu?
 
__________________
Królestwo i pół księżniczki za MG gotowego poprowadzić Degenesis!
Ketharian jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem