Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-03-2023, 19:30   #11
GreK
 
GreK's Avatar
 
Reputacja: 1 GreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputację
Przy zderzeniu ze ścianą coś gwałtownie rozbłysło w głowie Nazza i równie szybko zgasło. Przyćmiony tymi fajerwerkami wypadł z kajuty na korytarz przyciskając dłoń do obolałej głowy. Jasne, jak chwilowy błysk światła, stało się to, że łajba przywaliła w coś porządnie stępką tak jak on przywalił w deski chwilę później głową. Czaszka, jak wybadał palcami, była cała, nie licząc rozcięcia skóry, co niekoniecznie mogło się sprawdzić w przypadku poszycia kadłuba. Głośny syk dochodzący z dołu tylko utwierdził go w tych domysłach, jeżąc jednocześnie włosy na skórze.
Znalazł się w zęzie. Żywioł wdzierał się do środka przez dziurę w poszyciu. Sycząca, wściekła kipiel. Nie miał pojęcia jak Czerwonym udało się choć chwilowo powstrzymać jej napór. Musiała chyba wspomagać ich magia.
Brodaty Nord próbował przekrzyczeć kotłującą się wodę.
Błysk wspomnienia.
Basowy śmiech.
Żart, którego znaczenia nie pojął.
Kropelki śliny perlące brodę.

Brodacz zniknął pod wodą bez czucia gdy belka uderzyła go w głowę. Nazz zeskoczył ze stopnia. Prąd o mało go nie przewrócił ale utrzymał się. Złapał Czerwonego za szmaty i wyciągnął jednym ruchem nad powierzchnię prawie rzucając na pochyloną ścianę zęzy i nie czekając dłużej doskoczył do puszczonego końca płótna.

- Razeeeem! - wrzasnął napierając jednocześnie na wlewającą się wodę.

Korzystam z punktu Staminy.
Rzut na siłę plus ew. przerzut

 
__________________
LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną)
GreK jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem