Wieść o wypełnionym zadaniu wielce i szczerze ucieszyła królewską parę. Opowieść o oswobodzeniu Esfeld oraz pomoc w opanowaniu popłochu stada Cenrika zrobiła niemałe wrażenie i utwierdziła Thengela i Morwenę, że ich wybór bractwa okazał się słusznym, gdyż zadanie nie było łatwym, czego dobitnym dowodem był pojedynek z Blódredem.
Pogratulowali doceniając ich męstwo i mądrość do pochwał dołączając każdemu po siedem złotych monet oraz rumaku z królewskiej stajni, którego nie powstydziłby się żaden lord Władców Koni.
Bractwo dowiedziało się, że ślub zostanie zaplanowany następnej zimy, rok po upłynięciu okresu zaręczyn, które oficjalnie i uroczyście świętowane będą tej jesieni.