Stefan wolał nic nie komentować zaistniałe wydarzenie- oboje byli dorośli, z reguły lepiej niż trzeba ogarniali swoją pracę (nie jak niektórzy z szefostwa) i bez durnych komentarzy rozstawiali ludzi po kątach. Cenił sobie takich profesjonalizm, a wręcz chciał się go nauczyć. Dlatego spokojnym tonem powiedział:
- No jeśli mają państwo sprawy do omówienia, to było zapowiedzieć do której się nie pokazywać w wagonie restauracyjnym. To byśmy poszli zjeść na mieście. Zwłaszcza, że budżety mają to do siebie, że są ograniczone, więc najrozsądniej jest jadać w pociągu z kuchnią i spiżarnią. To na jak długo mamy wypierdalać?
-Stefan!!- Stanisław odzyskał głos. - Język!
-Do której będzie trwać spotkanie wywiadu?
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh |