Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-03-2023, 21:24   #346
Tildan
Bellis perennis
 
Tildan's Avatar
 
Reputacja: 1 Tildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputację
Dekline

Zgodnie z tym, co napisałam w ostatnim poście, uważam, że atak na bandytów skrytych w ruinach nie da naszej drużynie zwycięstwa.
Atak na placu we wsi daje większe szanse powodzenia.

Przy czym, jeżeli patrol nie wróci do ruin na czas, a pozostałych dwu bandytów ruszy do wsi sprawdzić, co ich właściwie zatrzymało [bo kapłan raczej z nimi nie pójdzie], to jeszcze nie znaczy wcale, że wpadną do wsi podejrzliwi i gotowi do walki.

Będą raczej źli na kamratów, którzy - ich zdaniem - pewnie zabalowali w stodole z jakąś dziewką. Nie zapominajmy też, że planowali tego rana kogoś powiesić, więc jeśli chcą groźby dotrzymać, to muszą przyjść na plac.

Oczywiście, szanowna Złośliwość Losu może sprawić, że te założenia wezmą w łeb.
Ale wtedy do zaplanowania ataku na ruiny potrzebna będzie mapa zamku i okolic. No i może trzeba będzie podpalić same ruiny.
Olga może się zakraść i zrobić to, a w zamieszaniu spróbować wyprowadzić tyle dzieci, ile się tylko da, podczas gdy reszta drużyny zwiąże bandytów walką.

Na razie nic więcej nie przychodzi mi do głowy.
 
__________________
Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć.
Tildan jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem