23-03-2023, 20:04 | #341 |
Opiekun działu Warhammer Reputacja: 1 | Panie i Panowie. Teoretycznie czas jest do dziś, w praktyce nie macie nic ustalonego. W aktualnej sytuacji ważniejsze niż fabularne odpisy jest ugadywanie się tutaj, w komentarzach. Jak widzicie jest to dość trudne, każdy z Was daje coś od siebie i możnaby tak mielić w nieskończoność. Fajnie jest czytać ładne, długie i kwieciste posty, ale jeszcze fajniej jakby coś z nich wynikało. Wyjścia są dwa: 1) Pojawia się gracz przodownik, od początku przygody był nim Ket, lecz jak dobrze wiecie jest on doświadczonym graczem, miał Wam pokazać jak to ma wyglądać, a nie ograć całą sesje, to Wy macie się naumić. Osoba taka musi prowadzić dyskusje w komentarzach i Wasze poczyniania, wychodzić z inicjatywą i zaczynać ją realizować, tak aby reszta mogła lub musiała pójść za nim. To ona ma być kimś kto powie: "dość gadania, działamy". 2) MG wysnuwa zamiary graczy z tego co napisali w sesji i komentarzach. Jest to łatwe dla graczy i wygodne dla mg, lecz bardzo spłyca rozgrywkę. Nie o to przecież chodzi. W takim układzie jest to własciwie opowieść mg do której odpisy po sznurku robią gracze - oczywiście przesadzam, ale do tego to dąży. Chciałbym ograć sposób 1) i żeby nie czekać znów nie wiadomo ile, wyznaczam na przodownika Tildan. Dam ci dodatkowe 3 dni, czyli do niedzieli wieczór, na poprowadzenie dyskusji w komentarzach, tak abyś po tych 3 dniach przedstawiła konkretny plan działania. Oczywiście reszta nie spoczywa na laurach.
__________________ ORDNUNG MUSS SEIN Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103) |
23-03-2023, 21:06 | #342 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
__________________ Królestwo i pół księżniczki za MG gotowego poprowadzić Degenesis! |
23-03-2023, 21:13 | #343 |
Reputacja: 1 | Hym... szczerze to myślę, że na obecna chwilę ustalone. Olga zgodziła się z Falkiem, że wejdzie na dach i sprawdzi, czy widać co się dzieje. Jak coś się będzie działo, to reakcja będzie zależna co się dzieje. Jak nic się nie dzieje, to działamy tak jak wcześniej, czyli podpalamy coś i robimy zamieszanie, aby wykurzyć bandziorów z ruin. Falko wykorzystując swoje odzienie, może udawać ich człowieka, aby nakłonić ich do wyjścia. Przy tym może wykorzystać swoją umiejętność przekonywanie (jako kłamanie) wspomaganą zdolnością Łotrzyk. |
23-03-2023, 21:17 | #344 |
Opiekun działu Warhammer Reputacja: 1 | - Trajkota jest ranny, ale chodzić może normalnie, ma opatrunek pod którym ma żywą rane, ale nie róbby z niego kaleki. - Ruiny są na tyle daleko ze z ruin nie widac wsi i odwotnie. Zamek stał poza wsią, oddzielony był zagajnikiem, raczej nie byłoby słychać krzyków. - Ze swojej pozycji ( dachy we wsi) widzicie jedynie drogę do ruin - Miejscowi już więszkość powiedzieli, ale mozecie zadawać konretne pytania - Tras podejścia jest mnóstwo i .. niewiele. Jest głowna ścieżka, ale jako ze to nietrakt to faktycnzie jest to wąska ścieżynka. Wszystko jest porośnięte, co też moze być jakimś punktem zaczepienia. Nikt nie karczuje (już teraz) przedpola. - Bandyci pilnowali aby nikt nie wszedł do środka, wiec nie znajdziecie nikogo z wiedzą o rozlokowaniu bandytów - Nie mają koni - Imiona bandytow mogą być znane.
__________________ ORDNUNG MUSS SEIN Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103) |
23-03-2023, 21:23 | #345 |
Reputacja: 1 | Ok, skoro bandyci nie pozwalali wcześniej zbliżać się innym do ruin, to tym bardziej strzał uznaje jako ostrzegawczy i nic więcej. No chyba że w grę wchodzi jakaś magia, ale to raczej nie będzie w wiedzy Falka. Skoro z dachu nie widzimy ruin, a Falko zna imiona bandytów, którzy pozostali w ruinach, to ode mnie propozycja. Podpalamy jakaś chatę, gdy dym będzie już trochę widoczny, to Falko zbliży się tak, aby można było go jako tako usłyszeć z ruin i zacznie krzyczeć, że się pali, że spichlerz w płomieniach, że trzeba pomoc gasić, bo wszystko spłonie i nic nie zostanie i jak tylko zobaczy, że ktoś idzie w jego stronę to nawróci do wioski. |
23-03-2023, 21:24 | #346 |
Bellis perennis Reputacja: 1 | Dekline Zgodnie z tym, co napisałam w ostatnim poście, uważam, że atak na bandytów skrytych w ruinach nie da naszej drużynie zwycięstwa. Atak na placu we wsi daje większe szanse powodzenia. Przy czym, jeżeli patrol nie wróci do ruin na czas, a pozostałych dwu bandytów ruszy do wsi sprawdzić, co ich właściwie zatrzymało [bo kapłan raczej z nimi nie pójdzie], to jeszcze nie znaczy wcale, że wpadną do wsi podejrzliwi i gotowi do walki. Będą raczej źli na kamratów, którzy - ich zdaniem - pewnie zabalowali w stodole z jakąś dziewką. Nie zapominajmy też, że planowali tego rana kogoś powiesić, więc jeśli chcą groźby dotrzymać, to muszą przyjść na plac. Oczywiście, szanowna Złośliwość Losu może sprawić, że te założenia wezmą w łeb. Ale wtedy do zaplanowania ataku na ruiny potrzebna będzie mapa zamku i okolic. No i może trzeba będzie podpalić same ruiny. Olga może się zakraść i zrobić to, a w zamieszaniu spróbować wyprowadzić tyle dzieci, ile się tylko da, podczas gdy reszta drużyny zwiąże bandytów walką. Na razie nic więcej nie przychodzi mi do głowy.
__________________ Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć. |
23-03-2023, 21:25 | #347 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
__________________ Królestwo i pół księżniczki za MG gotowego poprowadzić Degenesis! Ostatnio edytowane przez Ketharian : 23-03-2023 o 21:28. |
23-03-2023, 21:26 | #348 |
Reputacja: 1 | O widzisz, całkowicie zapomniałem o tym, że miano kogoś powiesić o poranku. To mogłoby nam nieco ułatwić sprawę, bo jak mówisz bandyci powinni sami wyjść w końcu. I może jak by pojawili się na drodze to w tedy podpalić budynek, aby wprowadzić zamieszanie? |
23-03-2023, 22:10 | #349 |
Bellis perennis Reputacja: 1 | Czyli pomału coś nam się zaczyna układać. Pomysł Elenorsara z niby-pożarem spichlerza jest fajny. Bandyci nie będą mogli tego zignorować. Koncept Kethariana z koncertem babskich lamentów też doskonale się tu wpisuje. Skoro jednak zagajnik zagłuszył wrzaski obłąkanego łotrzyka, to cały ten zgiełk powinien wybuchnąć dopiero, gdy bandyci wejdą na drogę z ruin do wsi. Znajdą się wtedy w polu widzenia Mary. Ta może dać znak reszcie grupy, żeby podpalili coś i zaczęli "przedstawienie." Gdy bandziory miną już dom Antonii, Mara może dać drugi znak, żeby kobiety zdążyły uciec do chałup, zanim rozpęta się walka. Trzeba tylko ustalić sygnały. Co do elfa, to myślę, że powinien jednak zostać na dachu z Łowcą.
__________________ Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć. Ostatnio edytowane przez Tildan : 23-03-2023 o 22:15. |
24-03-2023, 07:38 | #350 |
Reputacja: 1 | Po tym wiemy na obecna chwilę proponuje następujące rzeczy: 1. Mara wchodzi na dach Antoni i obserwuje, czy zbiry idą w stronę wioski. Daje nam znak, gdy ich zobaczy i podpalamy chałupę. 2. W tym momencie wybiega Falko i krzyczy, że spichlerz się pali, trzeba pomoc, bo zapasy szlag trafi. 3. Baby wrzeszczą i krzyczą, Falko cofa się do wioski na drogę do cmentarza. 4. Manfred może się schować między spichlerzem i budynkiem, a gdy Mara da znać babą, żeby się chwały, to ten może okrążyć budynek, aby odciąć drogę powrotną zbójom. 5. Gdy tylko przekroczą budynek, strzelcy razem z Marą szyją w bandziorów, a Manfred i Falko gonią za tymi co próbują uciec. 6. Reszta pomocników może odcinać pozostałe drogi. 7. Jeżeli zbóje sami nie wyjdą, to proponuję, aby Falko w panice pobiegł do ruin, wykrzyczał z daleka, że pali się i trzeba pomoc, bo zapasy szlag trafi i jak zbóje ruszą z ruin, to dalej tak samo jak od punktu 3. Oczywiście, jak żadna z powyższych nie ruszy zbójów z miejsca, to trzeba będzie myśleć o czymś innym, ale to tego się już nie zaplanuje. Co wy na to powyżej? Ps: widać trzeba było na nas małego bata, bo ruch się zaczął. A tak na serio, to taki bat by na mnie wcześniej nie zadziałał. Zwyczajnie od soboty do wtorku nie miałem czasu na odpisy, a gdy teraz mam już luźniej, to mogę się bardziej zaangażować Edit: co to za dziwna smutna minka nad postem? Ja jej w tekście nie mam... Ostatnio edytowane przez Dekline : 25-03-2023 o 15:36. |