Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-04-2023, 20:52   #106
Dekline
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Przyczajeni wokół głównego placu bohaterowie …

… najpierw usłyszeli świst pocisku, uderzającego głucho o klepisko, a następnie głośne szczekanie psiaka. Jako że wszystkie zwierzęta były schowane, lub w swoich zagrodach, jedynym który mógł wydawać takie dźwięki i jednocześnie się poruszać, był Bryt. Pies Mary, która miała przecież stać na czatach, wbiegł na plac robiąc rabanu, do którego w mig przyłączyła się reszta zwierząt we wsi. Po chwili jazgot był na tyle głośny iż zagłuszał większość innych dźwięków otoczenia.

Świst, ze swojej pozycji doskonale widział Olgę która prawdopodobnie zamieniła kilka słów z Trajkotą, a następnie, zupełnie nie wiedzieć czemu – niezgodnie z planem, wypuściła pocisk. Nie widział jednakże co spowodowało zmianę taktyki.

W najgorszym położeniu był Mafred, który nie widział ani Mary, ani zagrożenia, mógł wnioskować tylko na podstawie tego co słyszał, a słyszał teraz tylko ujadanie wszystkich zwierząt. Na drodze, na której fragment pogląd miał, nie widział nikogo.

Olga podjęła dalszą obserwacje. Bandyta początkowo speszył się i przystanął, lecz po chwili ruszył dalej naprzód.
 
__________________
ORDNUNG MUSS SEIN
Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)
Dekline jest offline