Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-04-2023, 21:33   #42
Nanatar
 
Nanatar's Avatar
 
Reputacja: 1 Nanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputację
Pułapka

Karawanseraj

Przemierzając tajemnice przystanku karawan, Świteź nawykły do wygód zajazdów i dworów, miał wrażenie, że balansuje na krawędzi zagrożenia. Z wszystkich sprzecznych uczuć pozostała złość, szczególnie na osoby i zdarzenia, które go sprowadziły w to miejsce i czas. Uważny, ściągnął usta, napiął się cały. gotów do błyskawicznej reakcji, ale nic tylko pach, historia i wiatr miedzy nimi.

Niechętny okazywaniu uczuć obstawiał tyły, bezpieczniej dla niego i drużyny. Słuchając ściszonych głosów towarzyszy w akompaniamencie wiatru szuru- szuru, oceniał akustykę.

Wszystko zmieniły odnalezione ciała martwych najemników. Skuł się elf w lód w maszynę przeżycia, oddechem kontrolował strach, prędkim myśleniem zwykłe codzienne szaleństwo maskował. Uważnie przyjrzał dokąd prowadzą ślady krwi od brakującego trupa.

Wreszcie wypadało wydać opinię, jakąkolwiek, choćby i zwyczajem szaloną. Spod ronda kapelusza czarował czarnym okiem, szeptał słowiczo tak by słyszeli go tylko towarzysze i nikt inny.

- Jeśli jest jak mówicie i ktoś nas oczekuje z tego kierunku, to tak powinno pozostać. Plan obejścia jest dobry, tylko może ktoś powinien w tym czasie przykuwać uwagę domniemanych oponentów w tym kierunku. Sam bym to chętnie zrobił, ale moja inspiracja będzie potrzebna grupie, która zajdzie od tej drugiej mańki. Można by i nakazać to zrobić miejscowym. Tylko czas nas goni, bo karawana na pustyni, a banda dziesięciu gnolli nie kilka psów. - spojrzał na opatrzone świeżo rany mimowolnie, znów na grupę i napotkał wzrok kobiety - panna żadnych podchodów sama nie czyń, zbyt cenne są twe dłonie smukłe i główka co je porusza.

Świteź proponuje nakazać kręcić się w pomieszczeniu komuś z miejscowych, sam może się podjąć przekonania takiego i jak sugeruje reszta spróbować symetrycznej drogi.

6/12/7/15/10

 
Nanatar jest offline