Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-09-2007, 17:02   #42
Sumar
 
Sumar's Avatar
 
Reputacja: 1 Sumar ma wspaniałą reputacjęSumar ma wspaniałą reputacjęSumar ma wspaniałą reputacjęSumar ma wspaniałą reputacjęSumar ma wspaniałą reputacjęSumar ma wspaniałą reputacjęSumar ma wspaniałą reputacjęSumar ma wspaniałą reputacjęSumar ma wspaniałą reputacjęSumar ma wspaniałą reputacjęSumar ma wspaniałą reputację
Postanowiliście jednak pomóc biedakowi...
W tym czasie Vanessa poczęła rozglądać się wokoło... Po chwili, wśród trawy, oprócz kilku miedzianych monet i srebrnego naszyjnika, znalazła seledynowy kamyczek. Taki sam, jaki posiadał każdy z was! Jedyne czym się różnił ten kamyk od waszych, to tym, że był jakoś mniej jaskrawy, miał w sobie jakby mniej koloru. Zdawało się wam, że na waszych oczach tracił swój kolor.
Jeżeli jednak ten pobijany człowiek tez wybierał się do Sandriela po nagrodę, to czemu był w połowie drogi między Benger, a wsią Myther? Przecież we wsi oprócz was i tego dziwnego jegomościa nikt się nie zgłaszał. A w Benger właśnie był karczmarz, do którego szliście... Czy po dojściu do karczmarza będziecie musieli się zawracać? Czy go, może, tych kilku oprychów zaciągnęło tu z niewiadomego powodu. Trudno było się domyślić. Chyba najłatwiej byłoby po prostu zapytać tego, do kogo prawdopodobnie ten kamyczek należał.
 
__________________
Question everything.
Sumar jest offline