Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-04-2023, 09:11   #589
Wisienki
 
Wisienki's Avatar
 
Reputacja: 1 Wisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputację

Cath rozkoszowała się budowaniem swej nowej pozycji, gdy nagle poczuła wezwanie, na ułamek sekundy zesztywniała.

Spojrzenie Ventrue utkwiło gdzieś w przestrzeni ponad głową Juliet Parr. Jej źrenice dyskretnie się rozszerzyły. Jej Pan ją wołał, a ona nie chciała do niego przyjść, nie po tym jak zaznała wolności. Wysiłkiem woli odepchnęła od siebie wezwanie. Nie była już niewolnicą i nie zamierzała biec jak pies na każde gwizdnięcie swojego właściciela.

Gdy opanowała pierwszy odruch, nakazujący jej biec odwróciła głowę i spojrzała na Tony'ego. Widziała w jego oczach, że i on otrzymał wezwanie i że nadal jest pod jego wpływem. Delikatnie dotknęła jego ramienia:

- Tony zostań ze mną - szepnęła.

Następnie skierowała oczy na Justycjariuszkę. Wzięła głęboki oddech i powiedziała:

- Mitra, czuję jego wezwanie, wiem gdzie jest, teraz gdy właśnie się budzi będzie najsłabszy, musimy go wyeliminować za wszelką cenę, zanim wróci do swojej siły.
 
__________________
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett
Wisienki jest offline