Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-05-2023, 13:22   #612
Zaalaos
 
Zaalaos's Avatar
 
Reputacja: 1 Zaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputację
Sędzia zacisnął dłoń na rękojeści swojej broni. Czuł jak Vitae w jego żyłach buzuje, zrywa się do walki, do wydania osądu. Nie czuł żalu z powodu wchłonięcia kolejnej duszy. Śmierć De Worde… była zła. Jej jedynym jasnym promykiem było to że ukazała Yusufowi jak był ślepy. Mantikora natomiast był członkiem Sabbatu, grupy która stała wbrew wszystkiemu w co wierzył Hakimita, ale nie winił za to martwego już Ravnosa. Znał jego wspomnienia. Wiedział ile wycierpiał. I wiedział że ten nigdy nie zmieniłby swojego postępowania. To była w pewnym sensie litość.

Po raz kolejny tej nocy podniósł się bezszelestnie, choć w środku kanonady która trwała nie musiał zachowywać ciszy. I tak nikt by go nie usłyszał. Chciał coś powiedzieć, zwrócić uwagę wszystkich na chaos któremu się oddają, na marnotrawstwo czasu jakim była walka. Chciał ostrzec Wszy, swojego przyjaciela, że Monty nie jest już sobą. Że jego ciałem włada złowroga siła, gotowa wykorzystać iluzję dawnego braterstwa dla swoich celów. Ilu członków ich sfory umarło, by wskrzesić martwego boga?

Chciał ostrzec Antigen że tracą czas, że zaraz Mitra odzyska swoją siłę, ale wiedział że nie zrozumieją. Biedne, ślepe dzieci, nieświadome ruchów istot starszych niż najstarsze trwałe dzieła ludzkości. Będą go przepytywali, będą go przesłuchiwać, będą ważyć każde słowo, ale nie było na to czasu. Nie zrozumieją.

- On nie jest bogiem. - wyszeptał Yusuf, wydając osąd unisono z De Worde i Mantikorą. Puścił się biegiem w kierunku z którego przyszedł, w kierunku Mitreum, licząc na to że komandosi zbyt zajęci Wszami nie zmienią mu pleców w ser szwajcarski. Może kupi dość czasu by Antigen zrobił to po co go ściągnął. Może kupi dość czasu by Camarilla nadciągnęła z swoim wsparciem.

To że był za słaby nie zwalniało go z obowiązku wydania osądu.
 
Zaalaos jest offline