Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-05-2023, 19:40   #103
abishai
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Zajęty obserwacją... widoków Harry nie wtrącał się do rozmowy i flirtu Jeffa.
Bo i po co?
Sytuacja była zabawna, a blondi wyraźnie bezpruderyjna i napalona. Cóż... są kobiety które pracę w pornobiznesie traktują jak robotę. Ot rozłoży taka nogi i pojęczy do kamery. I po sprawie. Taka wydawała się Katie. Natomiast dla Jessy, najwyraźniej było to powołanie.
Odpowiedział uśmiechem na jej uśmiech, wyraźnie przyglądał się temu, co mu pokazywała. I tyle... przynajmniej do czasu, aż Sandra wtrąciła do rozmowy kwestię choroby. To trochę zabiło nastrój.
- Mogłybyście nas zaprowadzić do domu tego lekarza, jeśli sobie przypomnicie gdzie to było? Albo przynajmniej w okolicę gdzie ów dom jest? - zapytał Harry w końcu po dłuższym namyśle.
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.
abishai jest offline