Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-05-2023, 17:17   #16
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację



Mostek Phantoma, tranzyt skokowy

Jöel przechylił się w bok ponad rozdzielającą oba fotele konsoletą i położył kryształ na dłoni Samary kąpiąc jej pełną oczarowania twarz w blasku różnobarwnych refleksów światła Sam sięgnął do kieszeni kamizelki, wyjął z niej paczkę Gargiaszy Premium i zaczął się obmacywać w poszukiwaniu zapalniczki.

- Na pewno ukradła - skinął głową na dźwięk sugestii de Silvy - Nie zdziwiłbym się, gdyby to właśnie było powodem jej ucieczki. I nie sądzę, żeby miała cokolwiek wspólnego z naszymi brokerami. Żaden by się nie odważył wsadzić na pokład takiej chimery bez uzgodnienia tego z nami, nie ma takiej możliwości. Zwyczajnie wykorzystała moment, żeby się wślizgnąć do pierwszego lepszego statku.

Otworzywszy paczkę Złotych Gargaszy Premium Leclerc poczęstował papierosami towarzyszkę, potem zapalił własnego. Na kilku konsoletach mostku zapaliły się symultanicznie czerwone diody sensorów przeciwpożarowych, ale Jöel zdusił w zarodku sygnały dźwiękowe naciskając na przycisk wyciszenia alarmu.

- Coś się pali? - w komunikatorze rozległ się natychmiast czujny głos de Vriesa, którego sprzężony z systemami statku smarthing od razu zarejestrował elektroniczny alert.

- Fałszywy alarm, Samara znowu jara, bez odbioru - skłamał gładko Leclerc - Nie ma sensu teraz zawracać, zróbmy wszystko po kolei. Ruda i tak nigdzie nie ucieknie. Będziemy mieli mnóstwo czasu, żeby obgadać, co zrobimy z nią i z tym cackiem. Ale gdyby to ode mnie zależało, zrobiłbym z niego dla ciebie największy pierścionek zaręczynowy, jaki kiedykolwiek nosiłaś.

Mikrokomunikator pisnął ponownie sygnalizując kolejne otwarte połączenie.

- Jöel, słońce, będziesz mi potrzebny - w eterze popłynął tym razem głos Malcolma.

Leclerc westchnął teatralnie, puścił oko do Samary i zaciągnął się głęboko dymem łapiąc jednocześnie dłonią za oparcie fotela w zamiarze podniesienia się na nogi.

Po czym spojrzał na dane wyświetlające się na najbliższym szerokokątnym ekranie swojej konsolety i zaniósł się zrodzonym z zupełnego zaskoczenia kaszlem.

- Kurwa, lecę! Powiedz mi, że to błędny skan, proszę!

Jöel przejrzał pospiesznie dane wysłane przez Malcolma i już pospiesznie zasuwa do pokoju medycznego!

 
__________________
Królestwo i pół księżniczki za MG gotowego poprowadzić Degenesis!
Ketharian jest teraz online   Odpowiedź z Cytowaniem