Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-06-2023, 16:30   #34
Seachmall
 
Seachmall's Avatar
 
Reputacja: 1 Seachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputację


Eitri siedział spokojnie na koźle wozu. Wyciągnął fajkę kiedy Petra ze świtą ruszyli obgadać sprawę. Kilkoro z lokalnych dzieci przyglądało się z uwagą niskiemu brodaczowi. Krasnolud westchnął wspominając żonę i syna, odruchowo potarł kciukiem medalion na szyi.

Od niechcenia wsłuchiwał się w dywagacje innych członków oddziałów. Coś nie dawało mu spokoju. Nie znał się za bardzo na zwierzoludziach. Rozumiał, że to mutanty chaosu, ledwo inteligentne ponad zwierzęta, których cechy posiadają. Jeżeli jednak tym dwóm Tileanczykom się uciec, to faktycznie jest ich niewiele, a to oznacza…
- Jeżeli coś zrobimy trzeba będzie to zrobić szybko i po cichu. - odezwał się krasnolud podchodząc do Petry - Jeżeli jest ich niewiele, to jest to grupa rabunkowa, mała część stada. Reszta nie może być daleko, jeżeli pozwolimy któremuś zwiać, albo wezwać pomoc… - postanowił pozwolić wyobraźni ludzi dopowiedzieć resztę zdania.
- Jeżeli załatwiamy to głosowaniem, to ja jestem za. Oczyszczenie bagien z tego cholerstwa pomoże tutejszym, do tego pomoc tym kusznikom da nam potencjalnych wojaków. No i oczywiście, jest to po prostu słuszne. - To mówiąc Eitri wrócił do wozu i uwiązał dokładnie swój muszkiet - Nie przyda się na bagnie. Gówno będę widział, a hałas może kogoś przyciągnąć. - z plecaka dobył solidny metalowy młot i okrągłą tarczę.
- Pora powbijać kilka rogatych gwoździ.

 
__________________
Mother always said: Don't lose!
Seachmall jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem