- Przepraszam, ale to ja jestem tu od bronienia i ty nie napastuj pana Miałkała – warknęła Eleril głaszcząc Miałkała po głowie i ten mruczał i naglę światełko odbite od okularów Grimm i miałkał wskoczył do środka i siekł szablą. Nagle się uspokoił.
- Och, przepraszam, myślałem, że to straszny demon Czerwonook. – powiedział kot szlachcic.
- Panie Miałkał, Czerwonook nie jest prawdziwy, Czerwonook nie może cię skrzywdzić. – rzekł Żołendzian.
- Gotowi do drogi? – powiedział jeden z woźniców.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |