Skoro
Elenorsar na razie jest niedostępny, to pomyślałam, że Mara mogłaby szepnąć Manfredowi, że pokręci się jeszcze trochę po zamku w poszukiwaniu dziewczynki i ciała chłopca.
Kiedy znajdzie dziewczynkę, odda ją pod opiekę Bestianowi, a kiedy natrafi na zwłoki chłopca, mogłaby wezwać do pomocy Joachima i razem mogliby zanieść ciało do wsi, zabierając głowę po drodze.
Jeśli nie masz zastrzeżeń, daj znać, a wrzucę odpis.
