Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-07-2023, 09:28   #547
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
W oczekiwaniu na dalszy bieg akcji pozwolę sobie napisać kilka zdań objaśnienia dla Tildan i Elenorsara w temacie dylematów Manfreda. Zapewne oboje wiecie, że świat Warhammera nasycony jest w dużym stopniu magią (akurat w tej przygodzie było jej mało, ale to nie zmienia ogólnego stanu rzeczy). Magia nie-kapłańska budzi w równym stopniu oczarowanie, co podejrzliwość i lęk, ponieważ jej korzenie tkwią w mocy czerpanej ze źródła zwanego Chaosem, równoległego wymiaru zamieszkiwanego przez potężne i absolutnie wrogie śmiertelnikom byty.

Ta czerpana z Chaosu moc pozwala czynić adeptom magii cuda, ale jednocześnie degeneruje, wypacza psychikę, koroduje moralność, a także wywołuje fizyczne mutacje. Na ziemiach Imperium toleruje się istnienie czarodziejów wykształconych w Kolegium Magii, biegłych w samodyscyplinie oraz konsekwentnie obserwowanych i kontrolowanych. Oprócz nich istnieją jednak czarodzieje-samoucy, guślarze, znachorzy i czarownice. Ludzie ci rodzą się z darem czarostwa, ale pozbawieni rygorystycznego treningu, posługują się mocą w nieprzewidywalny i potencjalnie destrukcyjny sposób. Bez względu na ich intencje, prędzej czy później wpadają w szpony demonów egzystujących w eterycznej kipieli Chaosu - a najstraszniejszą konsekwencją ich upadku jest opętanie, bo demony potrafią przechodzić do materialnego wymiaru poprzez umysły osób obdarzonych talentem magii.

A demon obleczony w cielesną powłokę potrafi dokonać niewyobrażalnych spustoszeń!

Dlatego właśnie istnieje Święte Oficjum, sponsorowana przez cesarza i Kościół Sigmara organizacja skupiająca łowców czarownic; bezwzględnych egzekutorów tropiących każdy przejaw niesankcjonowanego czarostwa. Każdy zdemaskowany guślarz czy czarownica trafiają najpierw do katowni Inkwizycji, s potem na stos i nie ma w tej kwestii nawet cienia miłosierdzia. A obowiązkiem wszystkich obywateli Imperium jest wspomaganie Inkwizycji i denuncjowanie każdego podejrzanego o czary.


Teraz już wiecie, dlaczego Manfred Acker czuje się tak rozdarty emocjonalnie po przeczytaniu listu do inkwizytora i przypomnieniu sobie kilku szczegółów z niedawnej interakcji z Norą…
 
__________________
Królestwo i pół księżniczki za MG gotowego poprowadzić Degenesis!
Ketharian jest teraz online   Odpowiedź z Cytowaniem