Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-07-2023, 05:44   #20
Pliman
 
Pliman's Avatar
 
Reputacja: 1 Pliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputację
Roald przyglądał się lafiryndzie (bo jak niby nazwać kobietę, która w obecności innych mężczyzn, obiecuje ledwo co poznanemu krasnoludowi, jakieś igraszki) wchodzącej po schodach, aż do momentu gdy zniknęła w mroku korytarza. Przez moment chciał nawet za nią pójść. Ale uznał, że w sumie nie ma to sensu. Zapewne poszła do wynajętego wcześniej pokoju zebrać swoje babskie klamoty. Nic ciekawego. Tymczasem trzeba było przymierzyć się do wykonania przyjętego przed chwilą zlecenia. Dalsze użeranie się z białowłosym młokosem nie miało sensu, skoro mieli tworzyć drużynę, a za to panienka zgodziła się przecież dopłacić ekstra.
- Sztama Raif - powiedział wyciągając łapę do magika, z lekko wymuszonym uśmiechem - musiałem sprawdzić z jakiej gliny jesteś zrobiony. Prawdziwy maminsynek by się zaraz popłakał, a ty potrafiłeś się odgryźć. Jeszcze będą z ciebie ludzie - dodał, waląc go drugą ręką po plecach, w przyjacielskim geście.

Gdy wyszli z karczmy Gog od razu zaczął gadać. I nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to, że zaklepał sobie pierwszeństwo do "ruchania" ich pracodawczyni. Gość ewidentnie myślał fiutem. A to nie wróżyło niczego dobrego. Pozostawało liczyć na trzeźwość umysłu Raifa. Wprawdzie on też łypał na dziewczynę jak na łakomy kąsek, no ale nie był tak ordynarnie bezpośredni jak Gog. A po za tym przynajmniej pasowali do siebie wzrostem.
- Uważaj Gog - zwrócił się do drugiego krasnoluda - nie wiem co z takich igraszek może powstać, ale skoro są półelfy czy półorki, to niby czemu nie miałoby być półkrasnoluda? Jeszcze ją zapłodnisz, a potem będziesz łożył na smarkacza.

Na propozycję rozpytania w okolicznych przybytkach, co do zleconej misji, Roald odrzekł:
- Ja popytam w straży miejskiej. Nie mam w tym zakresie większych oporów.
 
__________________
Cóż może zmienić naturę człowieka?

Ostatnio edytowane przez Pliman : 21-07-2023 o 10:54.
Pliman jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem