Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-07-2023, 19:40   #9
Morph
 
Morph's Avatar
 
Reputacja: 1 Morph nie jest za bardzo znany
@Pipboy79 skąd założenie, że dowódca musi być mądrzejszy, aktywniejszy i w ogólne lepszy od reszty graczy. Historia zna setki przypadków, gdzie dowódcy wykazywali się głupota, bezmyślnością, nieporadnością i cała masą innych cech, które nijak nie pasują do osoby zarządzającej.

Źle dobrany dowódca, to też element gry. MG musi mieć plan, jak sobie z tym poradzić.

Pozbawienie jednego z graczy roli przywódcy, kładzie cały projekt/pomysł i sprowadza go do zwykłej militarnej sesji. Zatem nie o to chodzi, aby wszyscy byli równi, ale o to aby z problemami i nierównościami sobie radzić i żeby stanowiły one część gry.

Miedzy innymi dlatego pytałem o szczegóły projektu, bo to one w fundamentalny sposób ustawią grę. Inaczej potoczy się gra, gdy gracz-dowódca będzie miał pod sobą batalion, a inaczej gdy tylko drużynę. To zasadnicza różnica.

Na polu bitwy, czy też nawet na poligonie nie ma czasu na podważanie roli dowódcy i dyskusję z nimi. Wszelkiego typu niesubordynacja prowadzi do rozbicia struktury, a tym samym do porażki, czytaj śmierci oddziału.
Poza tym w przypadku niewykonania przez jednego z BG rozkazu, to BG-dowódca musi wymusić respektowanie dyscypliny, nie MG. Jak to zrobi, to już jego sprawa i moim zdaniem jedna z fajniejszych części tego typu zabawy.

Powtórzę, że moim zdaniem nie chodzi bowiem o to, aby wybrać osobę, która teoretycznie będzie idealnym dowódcą. To jak osoba, która zapragnie wystąpić w roli dowódcy sobie poradzi, stanowić będzie integralna i moim zdaniem najważniejszą i najciekawszą część zabawy.

Podtrzymuję zatem swoje zdanie, że wszystko rozbija się o szczegóły, jak zawsze z resztą.

W jakich realiach będzie się toczyć gra?
Niby detal, ale przecież inaczej wygląda struktura dowodzenia w świecie fantasy z armią składającą się z pospolitego ruszenia, a inaczej w mocno historycznych realiach, jakieś autentycznej bitwy, czy wydarzenia.

Jaka będzie skala działań?
Czy akcja skupi się na jakimś mikroskopijnej walce w obrębie wielkiej bitwy, czy też będzie to ważna cześć strategicznego planu całej armii?

Jak liczny będzie oddział, którym będzie dowodził gracz i czy poza innymi graczami, będą w nim NPC-e?

Bez takich informacji trudno mówić o jakiś konkretnych pomysłach na fajne rozegranie sesji.
Można oczywiście toczyć teoretyczne dysputy, ale dopiero w obrębie konkretnej sytuacji można coś konstruktywnego powiedzieć.
 
__________________
“Living and dying we feed the fire,”
Morph jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem