Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-08-2023, 14:01   #211
Rodryg
 
Reputacja: 1 Rodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputację
Czarodziejka odwzajemniła się tym samy ciesząc się pocałunkiem póki trwał.
- Ano mogłyśmy mieć gorsze nieszczęścia w życiu. Chociaż nie oceniałbym wszystkim elfów poprzez ten pryzmat, mam przeczucie że Eleril miała problemy z matką ale nie takie jak moje. Zgaduję że nie raz nasłuchała się jakim jest rozczarowaniem lub że nic nie osiągnie, zwłaszcza że jej krew to dość drażliwy temat. Zapewne takie traktowanie było odbierane jako przyzwolenie dla co niektórych do własnych nadużyć. Dziewczynę na pewno trzeba mocno dowartościować a jeśli będzie zainteresowana towarzystwem… cóż zdecydowanie jest w naszym typie. - Uśmiechnęła się porozumiewawczo do małżonki, reszta zależała od Eleril i tego czy dobrze je zrozumie.

- Czasem zastanawiam się jak zachowywała by się Karendis gdyby udało jej się przetrawić te wszystkie nieszczęścia. - Zadumała się na chwilę próbując sobie wyobrazić wiedźmę która osiągnęła spokój ducha i nie musiała jego braku rekompensować przesadnymi zachowaniami.
- Co do Grimmal też mam podobne przeczucia, w sumie nie ma się jej co dziwić. Apodyktyczna rodzina oczekująca od niej że spełni się w “rodzinnym zawodzie” gdzie wyraźnie widać że nie pasuje jej żadna z szarych nudnych perspektyw życiowych. A tu nagle w jej życiu zjawia się sławna pogromczyni potworów. Choć niestety źle się skończyło i mam wrażenie że jest w podobnej sytuacji co Sisi.
 
Rodryg jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem