Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-09-2007, 20:59   #15
Irrlicht
 
Irrlicht's Avatar
 
Reputacja: 1 Irrlicht wkrótce będzie znanyIrrlicht wkrótce będzie znanyIrrlicht wkrótce będzie znanyIrrlicht wkrótce będzie znanyIrrlicht wkrótce będzie znanyIrrlicht wkrótce będzie znanyIrrlicht wkrótce będzie znanyIrrlicht wkrótce będzie znanyIrrlicht wkrótce będzie znanyIrrlicht wkrótce będzie znanyIrrlicht wkrótce będzie znany
John Tails #3

Warga lekko mu drgnęła, gdy policjant podchodził do niego.
- No cóż... Skoro tak trzeba...
Policjant podszedł do niego, a on nie stawiał wielkiego oporu, gdy wymacał snajperkę pod jego prochowcem.
- Tak - wziął krótki zamach i uderzył go w krtań. - Wybacz, ale nie mam czasu, abyś mnie przeszukiwał, gdy połowa miasta mnie szuka - poprawił drugim ciosem, miażdżąc mu jabłko Adama. Wprawnym ruchem znalazł się za jego plecami i zabrał broń z kabury, wraz z kajdankami i portfelem.
Co prawda nie jestem jakimś pieprzonym ulicznym rabusiem, ale nigdy nie pogardzę małym napiwkiem.
- Nie krzycz - powiedział z ironią do duszącego się policjanta, który upadł na kolana. Chwycił i skręcił mu kark. Zbiegł na dół, łapiąc pierwsze lepsze metro jadące mniej więcej w jego okolicę.
Wątpię, żeby ludzie tak prędko się zlecieli do tego zdechłego psa. Czasami niektórzy z nich leżeli w rynsztoku po całonocnej imprezie. Mam trochę czasu, zanim ktoś go znajdzie i zorientuje się, że nie dycha. A teraz... Jak najdalej stąd, aż wszystko ucichnie...
 
Irrlicht jest offline