Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-08-2023, 13:52   #424
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Pierwszą rzeczą, jaką zrobił Eddie, było podbiegnięcie do Ojca i przytulenie się do niego:
- Tato bardzo cię kocham, wiem, że się starasz i kochasz mnie, przepraszam, że jest ci ciężko przeze mnie - Te całe rozmowy o zmarłym Murphym seniorze i o tym jak Dean czuję się winny że się z nim pokłócił wzbudziły w Edlauem szczere wyrzuty sumienia i poczucie winy.

Wzruszającą scenkę przerwały bliźnięta wchodząc do pokoju z gepardem Speedym z bieganego spaceru po piętrze wieżowca naśladującego warunki Afrykańskich stepów: - A tobie co się dzieje starszy, że się rozklejasz ? Znów coś nabroiłeś i próbujesz rozmiękczyć serce naszego kochanego rodziciela? Czy może potrzebujesz jakieś przysługi od Ojca i robisz za przylepę ? - Spytał młodszy brat kpiącym tonem, za co dostał kuksańca od ich siostry.
- Serio ?! Po tobie ostatnim spodziewałabym się takich toksycznie męskich reakcji! To dobrze, że Ed okazuję emocje! - Wydarła się na swojego bliźniaka.

Wodniak odsunął się od Taty i wierzchem dłoni otarł łzy, które zebrały się mu w oczach Speedy wyczuwając rozchwianie emocjonalne niebieskowłosego podszedł i dygnął go łbem co, wywróciło chłopaka, który poddał się, przybierając pozycję siedzącą na podłodze i zaczął drapać kocisko w jego ulubionych miejscach. Gepard zaczął mruczeć i wibrować niczym motorynka Ed wtulił się, w szorstką spoconą sierść drapieżnika wzdychając.

- Tato prawda jest taka, że nie wiem, co mamy zrobić... Mamy kilka pomysłów: Poszliśmy do Ciocia Anastazach po poradę powiedziała, że Sybil nie jest znana w kręgach magicznych i że pewnie nauczyła się arkan z internetu, ale tarot potwierdził jej przepowiednie, duchy przodków są wściekłe i domagają się czegoś od Deana, tylko nie wiemy czego! - Jęknął sfrustrowany, znów wtulając twarz w gorącego kota, aby po chwili podjąć

- Moją pierwszą myślą było odnalezienie tej całej Sybil Skulls utracie jej nosa, zrobienie aresztu obywatelskiego. Jestem Księciem Żywiołu i obrońcą tego miasta a ta szalona kobieta nie kontroluje własnej mocy oraz straszy cywilów! Mnie prewencyjnie wtrącają do więzienia za oplucie agenta i grożą odebraniem mocy, co skutkowałoby wojną między wymiarami, ale jak dorosła kobieta rzuca negatywną energią na prawo i lewo rozwalając elektrykę w całym Starbucksie, bo jej ego zostało obrażone, to policja wzrusza ramionami i korpo może co najwyżej wystąpić o odszkodowanie w pozwie cywilnym?! - W tonie jego głosu słychać było święte oburzenie.

- A co jeżeli następnym razem obrazi się na jakiegoś cywila ? Gdy wieszczy Wygląda jakby miała atak epilepsji czy zawał serca i gada jak potłuczona a ego ma wielkości stodoły! To takiej osobie należy założyć kajdany oraz zablokować moce jakimś wytatuowanym magicznym znakiem, a nie mnie, który ludziom pomagam! Ale Ciocia powiedziała, żeby tego nie robić, że sam mam problemy z Ego i wysokim mniemaniem o sobie - Skrzywił się jakby rozgryzł cytrynę.

- OK przyznaje, Ciocia miała trochę racji, ale na Wszystkie Rzeki Jeziora i Morza przecież jestem półbogiem wychowanym na dworze Króla Mórz i synem Córki Rzeki nie mogę pozwolić, żeby jakaś Techno Poganka z plebsu nastawała na życie moich przyjaciół oraz straszyła ludność, którą przysiągłem bronić! Honorem szlachcica jest jego słowo, a ja jak się okazuje, dosłownie zostałem poczęty, aby bronić tego miasta, i jego ludności nie mogę sobie pozwolić na taką potwarz! Nie prosiłem o takie ciężkie brzemię, ale skoro już je mam to czy naprawdę należy, abym puszczał niezrównoważoną nekromantkę luzem ?- Spytał, wciąż mając żal, o to, że powstał nie z miłości i pasji, ale jako narzędzie jakieś przepowiedni.

- Wciąż nie wiemy, czego chcą przodkowie Deana: Udowodnić, że samobójstwo było morderstwem ? A może mamy założyć cover band i zagrać set listę Stone Cove na tamtej scenie ? Ciężko zgadnąć, czego żądają wściekłe duchy a Diana odradza wywoływanie duchów, bo to mogłoby być bolesne, a że zna się na magii lepiej od nas to jej ufam... Myślałem, żeby pójść do Wuja Tadema po poradę, ale nie chce skakać wymiarami bez twojego pozwolenia, szczególnie że mam szlaban za wyspy - Dodał rumieniąc się ze wstydu.

- Co mam zrobić Ojcze czy o czymś nie pomyślałem?- Spytał prosząc o wskazówkę ze smutkiem i rozpaczą w głosie.

Używam this legacy Matters



Prośba nr. 2

Jakieś czas po tej rozmowie podejdzie do Taty i powie - Ojcze Dean nie powiedział jeszcze Mamie o swojej mutacji oraz karierze Mephisto używa praktyk jako przykrywki dla patroli czy moglibyśmy załatwić mu praktyki w naszej firmie ? Uczy się w zawodówce na elektryka zawsze mówisz, że brakuje nam elektryków! - Poprosił robiąc oczy głębokie jak dwa jeziora
 
Brilchan jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem