Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-08-2023, 09:14   #45
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Obaj piraci wyglądali na zaskoczonych.
- Jak to skąd? Siedzimy tu już parę miesięcy - powiedział ten z kijem. - Morgan jest w naszej osadzie, gdzie budujemy statek. Jedyny statek na tej zasranej wyspie. Budowany przez jedynych cieślów na tej zasranej wyspie. Więc okażcie minimum szacunku. A nikt żywy nie wrócił z wioski potworzyć, to kto inny tam może mieszkać?
Faktycznie wyglądali jakby cywilizacji nie widzieli od jakiegoś czasu. Oczywiście piraci raczej by nie cerowali podartych ubrań, jakby mieli okazję ukraść gdzieś całe. Poszczerbiona szabla… przy odpowiednich narzędziach dało się to częściowo naprawić, zeszlifować. Widać ich nie mieli.
Łowca w pewnym momencie zdał sobie sprawę, iż celuje nie w tego pirata co potrzeba. Może i ma on zaostrzony kij, ale to nie on tu jest groźny. Ten drugi, mimo nie dobytej szabli, emanował zagrożeniem. Nienachalny, uśpionym, ale jednak zagrożeniem. Dopuszczenie w zasięg walki wręcz byłoby bardzo złym pomysłem.
 
Mike jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem