Sytuacja musiała być rzeczywiście nieciekawa skoro Karendis wyglądała na naprawdę wystraszoną i nawet nie pozwoliła sobie na docinki.
- Dobra ruchy cokolwiek nadchodzi to nie chcę tego spotkać z goła dupą lub w koszuli nocnej. - Zawołała wyskakując z łóżka zarzucając swoje ciuchy i zgarniając pośpiesznie swoje wyposażenie.
-Z czym mamy do czynienia ? Co się dzieje na zewnątrz ? - Elphira zapytała Karendis w tym samym czasie spoglądając w stronę okna.
Ostatnio edytowane przez Rodryg : 28-08-2023 o 18:24.
|