Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-09-2023, 20:15   #17
Gladin
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

Podpalony przez Tfardego koc płonoł wesołym ogniem, a smuga dymu wznosiła siem hen aż do sufitu (który był wyżej, niż ork siengnoł by łapom; Tfardy ocenił, dość wysoko - to musiałby być dobry rzut oburonk wykonany przez zawodnika snotballa, żeby tak wysoko poleciał).
Z ekwipunku zostaje skreślony koc, 1szt


Potem skierował się i wlazł na stół chconc zebrać parem fantów z nich. Jakże było jego zdziwienie, gdy mu siem to nie udało. Zarówno świecznik jak i ksionżka nie dały siem ruszyć ani o palec. Zupełnie jakby ktoś je przybił do stołu. Strony ksionżki dały się przekładać, ale całej ksionżki nie dało siem z miejsca ruszyć.

Tymczasem grupa snotów, Yb, Snar i Przykurcz zgromadziły siem przy drzwiach. Zielonka zerknoł przez dziurkem od klucza i coś zobaczył.


Nastempnie aptekarz spróbował nacisnonć klamkem. Niestety, drzwi jak były zamkniente przed, tak i po naciśnieńciu pozostały zamkniente.

Kuchcik wkładał w zamek sztućce i co jeszcze mu do głowy przyszło (1). Ale i to nieskutecznym siem okazało. Tyle dobrego, że żadnej pułapki przy okazji nie uruchomili. Bo nikt nie wpadł na to, aby to Trartex pierwszy próbował je otworzyć. On to siem na pułapkach znał! Tylko ostatnio nieco jak te handlarze (Szmælc, Mydło i Powidło) siem zachowywał i chciał, coby mu wszyscy płacili.

Gdy przejście przez drzwi nie przyniosło skutku, Yb postanowił przejść przez lustro na jego drugom stronem, ale i ta droga okazała siem zamknienta. Skutkiem jego próby okazał siem jeno nieco rozkwaszony nos (4).



_________________________
Przypisy
(1) Figuratywnie (2) mówionc.
(2) Yb nie do końca wiedział, jak siem mówi figurami, ale w sumie był zadowolon, że te sztućce to mu do łba figura-tywnie przyszły, bo inaczej mogło to siem skończyć wydłubaniem oka (3).
(3) A dzienki Przykurczowi i Tfardemu nie było już ciemno, że oko wykol!
(4) Rozkwaszanie sobie nosa o przedmioty wszelaki póki co było domenom Przykurcza.
 

Ostatnio edytowane przez Gladin : 05-09-2023 o 20:17.
Gladin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem